niedziela, 29 stycznia 2017

"Sto nóg stonogi Fruzi" Agnieszki Horubały

ilustr. Zosia Dzierżawska



Buty są niezbędnikiem w garderobie, zarówno malucha, jak i osoby dorosłej. Od najmłodszych lat chronią stopy, pomagają w stawianiu pierwszych kroków i są ważnym dopełnieniem każdego stroju. Chociaż ich podstawowa funkcja nie zmienia się, wraz z upływem czasu kształtuje się  nasz stosunek do tego, co nosimy na stopach. To, jakie wybieramy buty, jest zależne nie tylko od naszych upodobań, ale także od tego, w jakich warunkach będziemy z nich korzystać. Te i inne czynniki są zwykle powodem gromadzenia różnego rodzaju kapci, pantofelków, balerinek, szpilek, mokasynów, sandałów, kaloszy i ciężkich traperów. Pękająca w szwach szafka na buty jest więc odzwierciedleniem naszego stylu życia, potrzeb oraz stosunku do tego, co jest aktualnie modne.








Imponującą kolekcję butów ma Fruzia, ale w przypadku bycia stonogą, fakt ten nie powinien nikogo dziwić. Dziurawe trampki i obdarte pantofelki nie nadają się jednak na wyprawę w góry, a zakup pięćdziesięciu par solidnych traperów, stanowi dla stonogi nie lada wyzwanie. Lokalne sklepy obuwnicze nie dysponują taką ilością identycznych butów, a szewc nie jest w stanie ich uszyć do wyjazdu Fruzi. Dzielna stonoga nie poddaje się i wyrusza do pobliskiego miasta, w którym mieści się słynna fabryka, słynąca z produkcji butów. Czy wyprawa zakończy się sukcesem? I co stanie się powodem, że Fruzia zostanie w obcym miasteczku na dłużej? Zachęcam do lektury!


Książka została wydana z dbałością o każdy szczegół, a jej ogromnym atutem są stylowe ilustracje Zosi Dzierżawskiej.

ilustr. Zosia Dzierżawska

Polecam serdecznie,

Jagoda Rychter

Agnieszka Horubała, Sto nóg stonogi Fruzi, ilustr. Zosia Dzierżawska, wyd. Dwie Siostry, Warszawa 2015.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz