Walentyna to wiecznie rozkapryszona i nadąsana córka cesarza. Ma wszystko, czego pragnie i to w ilościach, które przekraczają potrzeby małej dziewczynki. Nade wszystko kocha ptaki, które trzyma w stu ogromnych klatkach w swoim cudownym ogrodzie. Jej kolekcja jest na tyle niespotykana i oryginalna, że przyjeżdżają ją podziwiać ambasadorowie najodleglejszych zakątków świata. Aby tę unikatową kolekcję można było uznać za zamkniętą, Walentyna potrzebuje jeszcze jednego ptaka, na którego czeka ostania, złota klatka, podarowana przez ojca na dziesiąte urodziny.
Nie tylko Walentyna straciła głowę dla swojego hobby. Średnio traciło ją dziesięciu sługów, przypadających na jeden okaz. I to w dosłownym znaczeniu. Problem polegał na tym, że potrzeby złośliwej dziewczynki były niemożliwe do zaspokojenia, bo miały swoje źródło w jej wybujałej wyobraźni. Aby zdobyć ptaka ze szklanymi skrzydłami lub plującego wodą, słudzy przemierzali najdziksze i najbardziej niebezpieczne tereny, by zdobyć okaz, który najbardziej przypominałby wyimaginowane stworzenie. Wielu ginęło w czasie tych ekstremalnych wypraw, a ci, co wracali z pustymi rękami, z miejsca zasługiwali na ścięcie.
Pewnej nocy Walentynie przyśnił się gadający ptak, który jak nikt dotąd potrafił wprawić ją w wyśmienity nastrój. To właśnie dla niego postanowiła uwić ostatnie gniazdko w złotej klatce. Spełnienie tej wymagającej zachcianki miało położyć kres dalszym poszukiwaniom, a przede wszystkim brutalnym karom, którym podlegali słudzy. Niestety żaden z gadających ptaków, który trafiał do rąk dziewczynki, nie był w najmniejszym stopniu podobny do wyśnionego stworzenia. Za każdym razem sługa tracił głowę, a pałac coraz bardziej czerwieniał od krwi, aż w końcu popadł w ruinę
Aż pewnego dnia do pałacu przybył nikomu nieznany sługa i obiecał spełnić życzenie żądnej krwi księżniczki w zamian za darowanie życia i uzbrojenie się w cierpliwość. Czy Walentynie jej wystarczy do pełni szczęścia? Tego już Wam nie zdradzę.
Złota klatka jest przepiękną baśnią o nienasyceniu, które prędzej czy później prowadzi do zguby. Walentyna jako bezduszna i zaślepiona żądzą władczyni zasługuje na pogardę i karę. Historia ku przestrodze, którą ogląda się godzinami ze względu na przepiękne ilustracje Carlla Cneuta. Ja jestem oczarowana ich bogactwem i cudowną kolorystyką. Jest w nich owa tajemniczość, niepokój i smutek, który w najciemniejszych odcieniach zamienia się w grozę. Zachęcam do podziwiania i lektury!
Jagoda Rychter
Autor: Anna Castagnoli
Tytuł: Złota klatka czyli prawdziwa historia księżniczki czystej krwi
Przekład z jęz. włoskiego: Wioletta Gołębiewska
Ilustracje: Carll Cneut
Wydawnictwo: Dwie Siostry
Rok i miejsce wydania: Warszawa 2016
Liczba stron: 48
Oprawa: twarda
Format: 26 x 34 cm
Wiek: 6+
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz